Każdy dzień przynosi nowe znaki obecności Boga w moim życiu - nie tylko w modlitwie, ale w zwykłych szarych sprawach. W polityce, gospodarce, w mediach... W każdym z tych obszarów chce być obecny, chce zbawiać. I dlatego codziennie szukam znaków Jego miłości, znajduję i potwierdzam - On jest po naszej stronie, nawet wtedy, gdy my nie chcemy być po Jego stronie...
poniedziałek, 22 sierpnia 2011
I will be back
Już wkrótce tu wrócę, bez obaw. Niech tylko osiądę w nowym locum... Jeszcze momencik...
Subskrybuj:
Posty (Atom)