Wiem, że Rubik nie ma w Polsce dobrej prasy, ale ja go lubię. Nadal mi żal rozpadu teamu z Książkiem, ale muzyka została i ma się dobrze. Tak przynajmniej zapowiada się nowy album Santo Subito - Cantobiografia Jana Pawła II. I nie obchodzi mnie, że malkontenci będą gadać. Zawsze gadają. W Polsce ludziom zawsze się rzuca kłody pod nogi albo wiatrem po oczach dmucha (najlepiej z piaskiem). Ta piosenka bardzo mi się podoba. Zwykłością, pogodą melodii i ładnym tekstem Jacka Cygana.
Każdy dzień przynosi nowe znaki obecności Boga w moim życiu - nie tylko w modlitwie, ale w zwykłych szarych sprawach. W polityce, gospodarce, w mediach... W każdym z tych obszarów chce być obecny, chce zbawiać. I dlatego codziennie szukam znaków Jego miłości, znajduję i potwierdzam - On jest po naszej stronie, nawet wtedy, gdy my nie chcemy być po Jego stronie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz