piątek, 26 września 2008

Good bye Philadelphia

Dziś kończy się czas mojego pobytu w Stanach Zjednoczonych. Czas błogosławiony w pracy, ale też w spotkaniach i rozmowach z ludźmi, których wiara i miłość była dla mnie świadectwem pozwalającym z nową mocą podjąć powołanie kapłańskie i zakonne. Jestem im wdzięczny z całego serca, choć pierwsza wdzięczność skierowana jest do Pana, który mi pozwolił pojechać, który mi ten wyjazd przygotował...
Doświadczenie Bożej Opatrzności jest jednym z najcudowniejszych, jakie może człowieka spotkać. Kiedyś Abraham powiedział do swojego syna Izaaka, że "Bóg przewidzi jagnię na całopalenie". Rzeczywiście Bóg przewidział. I przewidział, przygotował mi dni z dala od domu, by mnie przekonać, że On jest po mojej stronie.

Brak komentarzy: