środa, 4 czerwca 2008

Jego drogi

I asked for health
that I might do greater things ...
I was given infirmity
that I might do better things.

I asked for riches
that I might be happy ...
I was given poverty
that I might be wise.

I asked for power
that I might have the praise of men ...
I was given weakness
that I might feel the need of God.

I asked for all things
that I might enjoy life ...
I was given life
that I might enjoy all things.

I got nothing that I asked for,
But everything I hoped for.

Almost despite myself,
My unspoken prayers were answered.

I am, among all men,
most richly blessed!

* * *

Prosiłem Boga o danie mi mocy w osiąganiu powodzenia -
- Uczynił mnie słabym abym się nauczył pokornego posłuszeństwa;

Prosiłem o zdrowie dla dokonania wielkich czynów -
- Dał mi kalectwo, abym robił rzeczy lepsze;

Prosiłem Boga o bogactwo, abym mógł być szczęśliwy -
- Dał mi ubóstwo abym był rozumny;

Prosiłem o władzę, żeby mnie ludzie cenili -
- Dał mi niemoc, abym odczuwał potrzebę Boga;

Prosiłem o towarzysza, abym nie żył samotnie -
- Dał mi serce, abym mógł kochać wszystkich braci;

Prosiłem o różne rzeczy, by czuć radość radość -
- A otrzymałem życie, abym mógł cieszyć się wszystkim;

Niczego nie otrzymałem, o co prosiłem -
- Ale dostałem wszystko, czego się spodziewałem.

Prawie na przekór sobie;
moje modlitwy niesformułowane
zostały wysłuchane.

Jestem spośród ludzi najhojniej ze wszystkich obdarowany.

[Anonim, tablica w Instytucie Rehabilitacji w Nowym Jorku]

Brak komentarzy: